
Czasami trzeba przesunąć zadania w czasie, aby dotrwać do
końca zaplanowanego projektu i osiągnąć zaplanowany cel.
Wiele osób zamartwia się tym, co może się wydarzyć, a to
zabiera energię i zapał.
Jeśli Ci ręce opadają, masz nawał obowiązków, lub
imaginujesz sobie czarny scenariusz wydarzeń - zrób plan. To skoncentruje Twoje
myśli.
Pisz codziennie, co będziesz robił/a. W modzie teraz są
planery i to chyba dobrze. Zauważam, że coraz więcej osób prowadzi zapiski
zadań do wykonania, czy to w telefonie, planerze, czy kalendarzu.
Z czasem planując systematycznie, nauczysz się odrzucać to,
czym może zająć się ktoś inny. Będziesz coraz lepiej zorganizowana/y. Wtedy
wiesz co masz do zrobienia i nie umknie to z pamięci.
Nawet jeśli początkowo źle ocenisz swoje możliwości
wykonania planu, to jednak zapiski wzmocnią, uporządkują Twój rozkład dnia.
Najlepiej planować systematycznie np. w określonym dniu tygodnia na cały
tydzień.
Prowadź zapiski, miej swój harmonogram dnia i cele do
których dążysz.
Bez planu podążasz donikąd, żyjesz z dnia na dzień, nie masz
wytyczonego celu- jeśli go nie zapisałaś/eś zapomnisz, nie zrealizujesz.
Na myśli mam też cele dalekosiężne, których nie osiąga się z
dnia na dzień.
Planuj zdania nie tylko na tydzień czy miesiąc, ale te na 5
lat i więcej.
Wiele spraw absorbuje nas na co dzień, trudno przewidzieć
także zaskakujące sytuacje, które wytrącają nas z rytmu dnia, odrywają od
zajęć, którymi chcielibyśmy się zająć.
Awaria pieca w
środku zimy, zepsuty samochód w podróży na upragnione wakacje, chorujący
członkowie rodziny, trudności z pracą, problemy osobiste - to wszystko będzie i
nie zniknie, trzeba się tym zająć. To nie znaczy, że rezygnujesz ze swoich
celów. Trzeba tylko codziennie przeorganizować swój grafik, aby nie stracić
kursu na wyznaczony koncept.
Zdobądź się na odwagę, na zmianę swojego myślenia, nie
drżyj, co to będzie, to Twoje życie.
Czas i tak upłynie, a
możesz działać z myślą o
przyszłości i poprawie sytuacji, wprowadzenia swojego życia na wyższy poziom.
Działaj mimo wszystko, snuj plany i je realizuj. Miej sferę,
z której jesteś zadowolona/y, odprężasz się i jest to coś, co zajmuje w
pozytywnym znaczeniu Twój umysł.
Obserwuję kilka bardzo pozytywnych osób na facebooku, które
pracują w marketingu sieciowym. Są pozytywnie zakręcone, umieszczają motywujące
treści, wiele osób polemizuje z nimi i dziękuje za wsparcie, sami nakręcając
się pozytywnie, poprzez kontakt z nimi.
Czasem zbytnio przejmujesz się trudną,w tym momencie
sytuacją, zabiera Ci to energię i myśli. Zatrzymaj się i zastanów, czy masz na
to wpływ, jeśli tak działaj, by rozwiązać problem i powrócić do swojego
codziennego harmonogramu.
Jeśli nie masz wpływu na określone wydarzenie, zadzieje się
to i tak bez Twojego udziału.
Wyciągaj wnioski ze swoich
doświadczeń, starając się unikać raz popełnionych błędów, to zaoszczędzi Ci
dużo energii i czasu.
A systematyczne planowanie ZASTOSUJ. Niezapisany cel to
tylko marzenie.Post z 14.04.2018 roku.
Będę wdzięczna za komentarz pod postem lub na adres - salonswiadomychzmian@gmail.com
Polub na Facebooku Stronę Salonu Świadomych Zmian, będziesz ją widziała w aktualnościach. "Hej ach".
Będę wdzięczna za komentarz pod postem lub na adres - salonswiadomychzmian@gmail.com
Polub na Facebooku Stronę Salonu Świadomych Zmian, będziesz ją widziała w aktualnościach. "Hej ach".

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz